Oj… z Patrycją do sesji podchodziliśmy jak „pies do jeża” Pomysł na wspólną sesję rodził się chyba z dwa lata…
już nawet na początku września byliśmy blisko … tzn. Patrycja była blisko bo przyjechała w moje okolice … ale ja akurat w tym terminie byłem na drugim końcu Polski na Mazurach
ale w końcu udało się Spotkaliśmy się na plenerze w Wielkopolsce
niestety miałem tylko 20 minut by zrobić zdjęcia z Patrycją i ciągle słyszałem nawoływania, że już czas kończyć … zresztą ostatnie zdjęcia były robione gdy inny fotograf wchodził mi w kadr robiąc zdjęcia „swojej modelce” … ale jakoś daliśmy radę
wiem, że jak się spotkamy z Patrycją i zrobimy całkiem swoją sesję to wyjdzie dużo lepiej
MUA: Violetta Mietlicka
fryzura: Joanna Jędrzejczak
kreacje: Barbara Olejniczak-Tunajek
aparat analogowy: Hasselblad 203FE + Carl Zeiss 80mm/2,8