Na początku lutego wraz z Martą odwiedziliśmy piękne gospodarstwo Agroturystyczne w Łabędziewie na Mazurach. Przyjechaliśmy na zaproszenie Andrzeja „Fetisha” Frankowskiego z zamiarem wykonania zdjęć na śniegu…
Przez cały miesiąc Mazury były zasypane śniegiem… ale dwa dni przed naszym przyjazdem przyszło ocieplenie, deszcz… i cały śnieg stopniał
Ale ani Andrzeja ani mnie… ani tym bardziej Marty żadna pogoda nie zniechęca Poszliśmy na zamarznięte jezioro i tam zrobiliśmy po kilka zdjęć. Nie za dużo bo my (ja i Andrzej) marzneliśmy w ubraniach a co dopiero Marta, która rozebrana i na bosaka stała na tafli lodu. Szybka sesja i powrót do gospodarstwa
aparat analogowy: Hasselblad 203FE + Carl Zeiss 80mm/2,8